Papież zachęca katolickie rodziny do wspólnego odmawiania różańca
Kościół musi być odważny w modlitwie i głoszeniu Ewangelii. Inaczej staje się letni
i skłócony. A wtedy swoją odwagę angażujemy w nasze małe sprawy, zazdrość, zawiść,
karierowiczostwo i egoizm. I szkodzimy w ten sposób Kościołowi – mówił Papież Franciszek
na porannej Eucharystii. Sprawował ją dla grupy gwardzistów szwajcarskich, którym
dziękował za świadectwo wierności względem Kościoła i Papieża. W homilii mówił o łasce
odwagi w głoszeniu Ewangelii. Za wzór dał swoją babcię.
„Kiedy byłem
dzieckiem, moja babcia w każdy Wielki Piątek zabierała nas na procesję ze świecami.
Na jej zakończenie widzieliśmy Chrystusa złożonego do grobu, a babcia kazała nam przed
nim klęczeć i mówiła nam, dzieciom: «Zobaczcie, On umarł, ale jutro zmartwychwstanie!».
I tak rodziła się wiara, wiara w Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał. W historii
Kościoła wielu było takich, którzy chcieli zachwiać tę niezawodną pewność, mówiąc
o jakimś zmartwychwstaniu duchowym. Ale to nieprawda, Chrystus żyje!” – powiedział
Papież.
W drugiej części homilii Ojciec Święty zauważył, że odwagą powinniśmy
się wykazywać również w modlitwie. Zachęca nas do tego sam Jezus.
„Jezus,
mówiąc dobitnie, prowokuje nas do modlitwy, mówiąc: «O cokolwiek prosić będziecie
w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić
mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię». Mocne słowa, nieprawdaż! Miejmy odwagę
pójść do Jezusa i prosić Go w ten sposób: «Przecież Ty sam to powiedziałeś, a zatem
zrób to! Spraw, by wiara się rozwijała, by rozwijała się ewangelizacja, spraw, by
mój problem się rozwiązał...». Czy mamy taką odwagę w modlitwie? A może modlimy się
ot tak, na ile nas stać, spędzając jedynie jakiś czas na modlitwie? Odwagi trzeba
również w modlitwie” – powiedział Franciszek. Do tematu modlitwy Papież
nawiązał też w przesłaniu za pośrednictwem Twittera. „Byłoby pięknie, gdyby w miesiącu
maju odmawiano wspólnie w rodzinie Różaniec Święty. Modlitwa jeszcze bardziej scala
życie rodzinne” – napisał Franciszek.