Sanktuarium maryjne w Lourdes znowu znalazło się pod wodą. W wyniku obfitych opadów
deszczu wylała rzeka Gave. W Grocie Objawień jest już 140 cm wody, czyli tyle samo,
co w październiku ubiegłego roku. Wówczas szkody wyrządzone przez powódź oszacowano
1,3 mln euro.
Tym razem sanktuarium jest lepiej przygotowane na spotkanie z
żywiołem. Teraz jednak powódź zbiegła się w czasie z sezonem pielgrzymkowym. Niektórzy
odwołali swój przyjazd. Tym bardziej, że deszcz wciąż pada i sytuacja najprawdopodobniej
ulegnie pogorszeniu. Już dziś rano zamknięto dostęp do groty, basenów i podziemnej
bazyliki. Po południu zamknięto również główną bazylikę. Wierni mogą obserwować figurę
Matki Bożej z drugiego brzegu rzeki.