Papież uznał heroiczność cnót Jerzego Ciesielskiego, a Piotra Fabera ogłosił świętym
Papież Franciszek uznał heroiczność cnót Jerzego Ciesielskiego, ojca rodziny, nauczyciela
akademickiego i społecznika, który przyjaźnił się z ks. Karolem Wojtyłą. Decyzja w
jego sprawie zawarta została w jednym z trzech, promulgowanych dziś wieczorem dekretów
Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
Ponadto od dzisiaj Kościół na nowego świętego.
Papież Franciszek postanowił rozciągnąć na cały Kościół kult bł. Piotra Fabera, wpisując
go w poczet świętych. Był on pierwszym towarzyszem św. Ignacego Loyoli, a następnie
jednym z pierwszych jezuitów. Proces w jego sprawie trwał od kilku stuleci – mówi
postulator ks. Anton Witwer SJ.
„Ten proces– podkreślił ks. Witwer – został
zakończony na wyraźne życzenie Ojca Świętego. Kierując się swym szczególnym nabożeństwem
do Piotra Fabera, Papież zechciał udzielić dyspensy od wymaganego w takich przypadkach
cudu i rozciągnął na cały Kościół jego kult, który do tej pory był ograniczony do
samego Towarzystwa Jezusowego i diecezji Annecy. Piotr Faber był pierwszym kapłanem
wśród jezuitów. Został wyświęcony w 1534 r. I to on w tym samym roku odprawiał Mszę
podczas, której wszyscy pierwsi jezuici, łącznie ze św. Ignacym, złożyli śluby na
Montmartre. Piotr Faber jako kapłan był w tym czasie odpowiedzialny za całą tę grupę,
był ich kierownikiem duchowym. Tym samym jego sposób przeżywania kapłaństwa wywarł
wielki wpływ na wszystkich pierwszych jezuitów, którzy zostali wyświęceni dopiero
trzy lata później. Tak więc jeśli chodzi o kapłaństwo, to jest to najważniejsza postać
w Towarzystwie Jezusowym”.
Pozostałe dwa dekrety dotyczą odpowiednio cudu
przypisywanego wstawiennictwu amerykańskiej zakonnicy s. Marii Teresy Demjanovich
oraz heroiczności cnót hiszpańskiego kapłana Emanuele Herranza Establesa, założyciela
żeńskiego zgromadzenia zakonnego.