Z Syrii dotarły wiadomości o kolejnym bestialskim mordzie z nienawiści do chrześcijańskiej
wiary. Grasujący po Syrii dżihadyści ostrzelali samochód udający się do chrześcijańskiej
wioski Marmarita. Kiedy napastnicy dotarli do zatrzymanego w ten sposób pojazdu i
na szyi jednego z podróżujących, Fadiego Mataniusa Mattaha, zobaczyli krzyżyk, odcięli
mu głowę i w jej miejsce wsadzili krzyż. Drugiego z podróżnych zostawili przy samochodzie,
sądząc, że zmarł na skutek ran postrzałowych. Temu jednak udało się dotrzeć z wiadomością
do wioski.