Rodzinne misje neokatechumenalne a Kościół hierarchiczny
W spotkaniu w Auli Pawła VI uczestniczył ks. Leszek Rynkiewicz. Dla polskiego jezuity,
będącego od 40 lat prezbiterem neokatechumenalnym, najbardziej uderzające było rozesłanie
misyjne 250 rodzin oraz papieska wdzięczność dla nich, wyrażona w imieniu Kościoła
hierarchicznego:
„W obliczu takich rodzin, które idą na misje, stale pogłębia
się we mnie przekonanie, że dzisiaj w Kościele najważniejsze jest świadectwo wiary
chrześcijańskiego życia ludzi świeckich, a zwłaszcza rodzin – stwierdził ks. Rynkiewicz.
– Bardziej niż księży, duchownych. Bo często spotykamy się z przekonaniem, że świadectwo
księży, jeśli ono w ogóle jest, to świadectwo ludzi, którzy wykonują taki zawód, którzy
z tego żyją. Świadectwo rodzin, które zostawiają wszystko i oddają swoje życie i swoje
dzieci na służbę Kościoła – ono właśnie daje do myślenia. A druga rzecz, która mnie
dzisiaj uderzyła, to słowa Papieża Franciszka, w których podziękował on tym rodzinom
w imieniu Kościoła hierarchicznego za ich świadectwo, za ich dyspozycyjność i oddanie
się na służbę Kościoła. To jest ważne dlatego, że nie zawsze te rodziny znajdują w
Kościele hierarchicznym, nie mówię pomocy, ale choćby zrozumienia. Oczywiście te rodziny
idą w miejsca, gdzie lokalni biskupi ich chcą i o to prosili. Ale myślę o całym Kościele,
że taka ich forma życia i tej dyspozycyjności nie zawsze jest rozumiana. A może warto
by było zastanowić się właśnie nad tym typem misjonarstwa”.