Izrael: znów bluźniercze graffiti na katolickim klasztorze
W Izraelu po raz kolejny na murach chrześcijańskich budynków pojawiły się bluźniercze
napisy pod adresem Jezusa i Maryi. Tym razem ofiarą wandali padł katolicki klasztor
Deir Rafat w okolicach miasta Beit Shemesh. Uszkodzono też kilka samochodów, zaparkowanych
przy zabudowaniach klasztornych. Jest to już kolejny taki incydent w ostatnich miesiącach.
Policja szuka winnych. Najprawdopodobniej pochodzą oni z pobliskich kolonii.
Do
klasztoru przybył łaciński patriarcha Jerozolimy Fouad Twal. „Jest to zła wiadomość
dla państwa Izrael i dla nas wszystkich. Ziemia Święta nie potrzebuje takich czynów.
Tym bardziej, że są one wymierzone przeciw zakonnicom, które nie są zaangażowane w
żadną politykę, lecz modlą się jedynie o pokój” – powiedział abp Twal.
Łaciński
Patriarchat Jerozolimy już wcześniej apelował o walkę z tym procederem, wskazując
nie tylko na potrzebę środków prawnych, lecz również na właściwe wychowanie w izraelskich
szkołach.