2014-04-10 16:22:17

Czwartkowa Msza papieska: uwaga na uniformizm myślenia


Także dzisiaj mamy do czynienia z dyktaturą „jednomyślenia”, które zabija wolność ludów i narodów, zabija wolność sumień. Trzeba zatem czuwać i modlić się. Mówił o tym Papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.

W swojej homilii Franciszek wyszedł od obietnicy danej przez Boga Abrahamowi, którą słyszymy w dzisiejszym pierwszym czytaniu liturgicznym. Warunkiem spełnienia tej obietnicy było zachowanie przymierza z Bogiem przez kolejne pokolenia potomków Abrahama. Jak zaznaczył Ojciec Święty, nie miało to jednak polegać wyłącznie na przestrzeganiu przykazań, ale na zachowywaniu relacji miłości z Bogiem. A o tym zapomnieli faryzeusze, którzy w dyskusji z Jezusem powołują się na ojcostwo Abrahama, a zamykają umysł i serce na wszelką nowość, która może pochodzić od Boga, o czym słyszymy w dzisiejszej Ewangelii.

„To jest myślenie zamknięte, które nie otwiera się na dialog, na możliwość czegoś innego, na możliwość, że Bóg do nas mówi, że oznajmi nam swoją drogę, jak czynił w przypadku proroków – mówił Franciszek. – Ci ludzie nie słuchali ani proroków, ani Jezusa. To coś więcej, niż tylko upór. To bałwochwalstwo wobec własnego myślenia. «Ja myślę tak, tak ma być i koniec». Ci ludzie stosowali jednakowość myślenia i chcieli narzucić to jednomyślenie ludowi Bożemu. Dlatego Jezus ich napominał: «Kładziecie na barki ludzi tak wiele nakazów, których sami palcem nie dotykacie».

W ten sposób, jak zaznaczył Ojciec Święty, Jezus potępiał niekonsekwencję. Taka bowiem teologia stała się „niewolnicą schematu, schematycznego jednomyślenia”.

„Tu nie ma miejsca na dialog, nie ma możliwości otwarcia się na nowość, którą niesie Bóg przez proroków – kontynuował Franciszek. – Ci ludzie zabijali proroków, zamykając drzwi przed Bożą obietnicą. I kiedy w dziejach ludzkości przychodzi to zjawisko jednakowości myślenia, ileż dzieje się nieszczęść. W ubiegłym wieku wszyscy widzieliśmy te dyktatury jednomyślenia, które doprowadziły do śmierci tak wielu ludzi. Ale w chwili, gdy będący u władzy czuli się mocni, nie można było sądzić inaczej, bo «tak się myśli»”.

Jak zauważył Papież, czyniąc wyraźną aluzję do poprawności politycznej, również dzisiaj nie brakuje bałwochwalstwa uniformizmu w myśleniu. Dlatego trzeba czujności i modlitwy, by „nie dać się zwariować i nie nabierać się na rzeczy, które do niczego nie służą”, ale pokornie prosić Boga o wolność i otwartość serca na Jego obietnicę.

„Dziś należy myśleć w taki i taki sposób, a jeśli tak nie czynisz, nie jesteś nowoczesny, nie jesteś otwarty albo jeszcze gorzej – zaznaczył Franciszek. – Ileż razy, gdy rządzący zabiegają o pomoc finansową na jakiś cel, słyszą w odpowiedzi: «Jeśli chcesz pomocy, musisz myśleć w taki i taki sposób i ustanowić takie i takie prawo...” Także dzisiaj mamy do czynienia z dyktaturą jednomyślenia. A ta dyktatura to to samo, co u tamtych ludzi [z Ewangelii]: porywają za kamienie, by ukamienować wolność narodów i ludów, wolność sumień, relację ludzi z Bogiem. I tak dzisiaj Jezus jest krzyżowany kolejny raz”.

tc/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.