Król Bahrajnu: chcę pomóc dwustu chrześcijańskim rodzinom z Mosulu
„Król Bahrajnu zadeklarował gotowość pomocy dwustu rodzinom chrześcijańskim w Mosulu”
– poinformował bp Camillo Ballin, wikariusz apostolski Północnej Arabii. „Dał mi też
obywatelstwo Bahrajnu – powiedział w wywiadzie dla Radia Watykańskiego hierarcha.
– Mam paszport i to pozwala mi na poruszanie się z dużą swobodą po krajach, które
zostały mi powierzone”. Hamad Bin Isa Al Khalifa okazał gotowość do przyjęcia katolików
już w 2012 r., wywołując gwałtowne reakcje ze strony świata islamskiego. W obliczu
narastających prześladowań, hojność muzułmańskiego władcy wobec chrześcijan jest ważnym
świadectwem. Wystarczy zauważyć, że przedstawiciele katolicyzmu i judaizmu są członkami
Rady Królewskiej, aby stwierdzić, że relacje państwo-Kościół w Bahrajnie są bardzo
dobre. Król utrzymuje również dobre stosunki ze Stolicą Apostolską. W 2008 r. spotkał
się z Benedyktem XVI, a w maju tego roku odwiedził także papieża Franciszka.
Kolejnym
ważnym gestem Al Khalifa było podarowanie działki o powierzchni 9 tys. m² na budowę
katedry poświęconej Matce Bożej. W odpowiedzi na to zarówno szyici, jak i sunnici
podpisali petycję wyrażając swój sprzeciw. O wiele dalej posunął się Wielki Mufti
Arabii Saudyjskiej, szejk Abdul Aziz bin Abdullah, który oprócz stwierdzenia, że na
półwyspie nie ma prawa być wybudowany żaden kościół, dodał, iż należy zniszczyć wszystkie
już istniejące.
Świątynia ma być ukończona w ciągu dwóch lat. W związku z
tym bp Ballin zaapelował do wiernych za granicą o pomoc finansową: „Chrześcijanie
są tu hojni, ale jako imigranci zarabiają bardzo mało, więc potrzebujemy pomocy z
zewnątrz. Chciałbym zaprosić także każdą dziewczynę i kobietę noszącą imię Maria,
by podarowała 10 euro na budowę domu Matki Bożej Saudyjskiej. W ten sposób będą miały
one swój udział w budowie domu Maryi w Bahrajnie” – dodał wikariusz apostolski Północnej
Arabii.