Ostatnim duszpasterskim punktem tej pielgrzymki była wizyta Franciszka we wspólnocie
Betania. Ten punkt programu został wpisany na specjalne życzenie Papieża. Betania
to zarówno dom dziecka, jak i miejsce wsparcia dla samotnych matek i rodzin znajdujących
się w szczególnie trudnej sytuacji. Ośrodek leży na terenie parafii w Bilaj, gdzie
proboszczem jest ks. Wojciech Porada SDS. Polski salwatorianin często odwiedza wspólnotę
Betania, której początki są również związane z polskimi wolontariuszami, którzy po
raz pierwszy przyjechali tam w 1993 r. współpracując m.in. z włoskimi skautami:
„Betania
jest domem dziecka – wyjaśnia ks. Porada. – Specyfika tego ośrodka polega na tym,
że dzieci mieszkają w małej wiosce. Jest tam kilka małych domków, w których dzieci
mieszkają razem z opiekunami. Ci wychowawcy to są wolontariusze z Włoch i każdy, kto
tutaj przyjeżdża, zobowiązuje się do życia we wspólnocie. Choć sami żyją według rad
ewangelicznych i składają czasowe śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, to dzieciom
nie narzucają swej religii. Do wioski Betania przyjmowane są dzieci z całej Albanii
niezależnie od ich religii, od ich wyznania i każde z tych dzieci może pogłębiać tam
swoją wiarę w ramach wyznawanej przez siebie religii. Wychowawcy pracują jako wolontariusze,
poświęcając swój czas i służąc dzieciom zupełnie bezinteresownie. Na terenie Betanii
jest także kościół i na stałe mieszka ksiądz. Jest to naprawdę wyjątkowe miejsce gdzie
aktualnie przebywa ok. 80 dzieci. Chodzą one normalnie do szkoły, nie są izolowane
od reszty społeczeństwa, ale mają kontakt z resztą albańskiego społeczeństwa i jest
im zapewniony wszechstronny rozwój. Betania jest otwarta i przyjmuje każdego, kto
jest w potrzebie”.