Podczas dzisiejszej audiencji ogólnej nie zabrakło wyrazów papieskiej solidarności
w różnych dramatycznych sytuacjach na świecie. Pozdrawiając pielgrzymów po hiszpańsku
Franciszek zachęcił do modlitwy za tych, którzy cierpią z powodu niewyjaśnionego zaginięcia
w Meksyku 43 studentów, być może zamordowanych przez policję. Ojciec Święty pamiętał
także o wciąż nie opanowanej epidemii gorączki krwotocznej.
„W obliczu nasilania
się epidemii eboli pragnę wyrazić głęboki niepokój z powodu tej bezlitosnej choroby,
która szerzy się szczególnie na kontynencie afrykańskim, zwłaszcza wśród najbiedniejszej
ludności. Sercem i modlitwą jestem blisko osób zarażonych, jak też lekarzy, pielęgniarzy,
wolontariuszy, zgromadzeń zakonnych i stowarzyszeń, heroicznie spieszących z pomocą
tym naszym chorym braciom i siostrom. Ponawiam apel, aby wspólnota międzynarodowa
podjęła wszelkie wysiłki dla pokonania tego wirusa, przynosząc w konkretny sposób
ulgę tym, którzy znoszą tak ciężkie doświadczenie. Zachęcam was do modlitwy za nich
i za tych wszystkich, którzy stracili życie”.