Papieska Msza za zmarłych ostatnio kardynałów i biskupów
Całe Objawienie, w tym także wiara w zmartwychwstanie, to owoc dialogu Boga ze swoim
ludem na przestrzeni dziejów. Przypomniał o tym Papież podczas tradycyjnej Mszy odprawionej
w bazylice w watykańskiej w intencji kardynałów i biskupów zmarłych w ciągu ostatnich
dwunastu miesięcy. Franciszek zauważył, że prawda o zmartwychwstaniu Jezusa przebija
nawet z ewangelicznego opowiadania o Jego męce i śmierci. To jest celem długiego pielgrzymowania
ludu Bożego przez wieki.
„Każdy z nas jest wezwany do wejścia w to wydarzenie
– mówił Ojciec Święty. – Mamy najpierw stać pod Jezusowym krzyżem, jak Maryja, jak
niewiasty, jak setnik, by wsłuchać się w krzyk Jezusa i w Jego ostatnie tchnienie,
a wreszcie w milczenie; w to milczenie, które się przeciąga na całą Wielką Sobotę.
Następnie jesteśmy wezwani, by iść do grobu, by zobaczyć, że wielki kamień został
odsunięty, i by wysłuchać nowiny: «Zmartwychwstał, nie ma Go tu». Tu jest odpowiedź.
Tu jest fundament, skała. Nie w «uwodzących przekonywaniem słowach mądrości», ale
w żywym słowie Krzyża i Zmartwychwstania Jezusa”.
Ojciec Święty nawiązał
też do intencji towarzyszącej tej Eucharystii: za kardynałów i biskupów zmarłych w
ciągu ostatnich dwunastu miesięcy:
„Naszą modlitwę wzbogacają uczucia, wspomnienia,
wdzięczność za świadectwo osób, które znaliśmy, z którymi dzieliliśmy służbę dla Kościoła.
Wiele ich twarzy stoi nam w pamięci; jednak na wszystkie spogląda Ojciec ze swą miłosierną
miłością. A spojrzeniu Ojca niebieskiego towarzyszy wzrok Matki, która wstawia się
za tych swoich synów, tak umiłowanych. Niech wraz z wiernymi, którym służyli na ziemi,
mogą cieszyć się chwałą nowego Jeruzalem” – zakończył Franciszek.