O. dr h.c. Lombardi na Salesianie broni Radia Watykańskiego
„Pamiętaj o ubogich!”. Te słowa brazylijskiego kardynała Claudio Hummesa, wypowiedziane
na ubiegłorocznym konklawe do nowo wybranego Papieża Franciszka, przypomniał na Papieskim
Uniwersytecie Salezjańskim ks. Federico Lombardi SJ. Wygłosił on tam wczoraj wieczorem
wykład z okazji nadania mu przez tę uczelnię doktoratu honoris causa. Watykański
rzecznik prasowy, będący zarazem dyrektorem Radia Watykańskiego, zwrócił uwagę, że
tą „pamięcią o ubogich” kieruje się również nasza rozgłośnia. Stara się docierać także
do słuchaczy najuboższych pod względem technicznym. Dlatego tak „uporczywie” broni
zachowania fal krótkich, by być słyszana w najbardziej odizolowanych regionach świata,
zwłaszcza na terenie Afryki, Bliskiego Wschodu, Azji.
Ks. Lombardi nawiązał
do faktu, że aż 15, czyli prawie połowa jej sekcji językowych to takie, które zaczęły
emitować do krajów za „żelazną kurtyną” w czasach komunistycznego ucisku. Tę służbę
Radia Watykańskiego pełnioną dla uciśnionych narodów jego szef nazwał „chwalebną kartą
historii”. Przypomniał, że po obaleniu murów do tych sekcji napłynęła zza dawnej „żelaznej
kurtyny” cała „rzeka” dziękczynnych listów. Sam tylko program ukraiński otrzymał ich
w ciągu jednego roku 40 tys., czyli ponad sto dziennie.
Na początku lat 90.
– zauważył ks. Lombardi – zaczęto jednak mówić: Skoro komunizm upadł, po co jeszcze
nadawać dla Wschodniej Europy? Państwa zachodnie zamykały swoje programy radiowe dla
tych krajów, bo nie trzeba już było wydawać pieniędzy na walkę z komunizmem, więc
i Watykan mógłby zaoszczędzić. „Kiedy słyszałem takie gadanie, byłem wściekły – powiedział
dyrektor naszej rozgłośni. – Owszem, wspieraliśmy Kościoły podczas komunistycznego
prześladowania, a ono się teraz skończyło. Ale czy mówiliśmy do tych Kościołów tylko
po to, żeby zwalczać komunizm? Teraz chodziło o ich przejście do życia w wolności
i nieznanej dotąd demokracji, kiedy miejsce wojującego ateizmu komunistycznego zajęły
podstępne pokusy materializmu społeczeństw goniących za dobrobytem. Teraz, gdy Papież
Wojtyła pytał narody Wschodniej Europy, co robią z tą tak upragnioną wolnością, nasza
misja bynajmniej się nie zakończyła” – podkreślił dyrektor Radia Watykańskiego.