Setki katolików protestowało na ulicach miasta Meksyk przeciwko bezkarnej przemocy
i żądało wyjaśnienia zagadki zniknięcia, czyli prawdopodobnego uprowadzenia i zamordowania,
43 studentów w mieście Iguala. Okazją była wczorajsza uroczystość Chrystusa Króla,
która w tym roku zbiegła się z liturgicznym wspomnieniem bł. Miguela Pro – jezuity,
który zginął w 1927 r. z rąk ateistycznego reżimu ze słowami na ustach „Niech żyje
Chrystus Król!”.
Właśnie za wstawiennictwem tego męczennika czasów wojny domowej
proszono o pokój i sprawiedliwość dla Meksyku. Demonstracja wyruszyła ulicami miasta
z miejsca rozstrzelania ks. Pro, modląc się za ofiary przemocy oraz żądając wyjaśnienia
przez władze sprawy uprowadzonych studentów. Istnieje uzasadnione podejrzenie, że
za tą zbrodnią stoi burmistrz Iguali, dlatego wśród haseł i intencji modlitewnych
znalazły się również żądania praworządności i odpowiedzialności rządzących.