Kolejny etap pielgrzymki zaufania przez Ziemię, którym jest Praga, może nas nauczyć,
co to znaczy być mniejszością w społeczeństwie, a zarazem solą ziemi. Wskazuje na
to brat Alois, przełożony ekumenicznej wspólnoty z Taizé, która zainaugurowała właśnie
w stolicy Czech 37. Europejskie Spotkanie Młodych.
„Byliśmy w Pradze już w
1990 r., czyli rok po aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji. Obecnie sytuacja jest
całkowicie odmienna – mówi brat Alois. - Musimy szukać racji, które przywrócą współczesnej
Europie nadzieję i które dadzą ją także młodym ludziom. Musimy pomóc im zaufać Bogu
i uczyć żyć nadzieją, którą On daje. Chrześcijanie w Republice Czeskiej są mniejszością,
być może uda nam się tu doświadczyć tego, co to znaczy być mniejszością, a zarazem
solą ziemi. Tyle lat od obalenia Muru Berlińskiego nadal musimy budować wspólną Europę.
Są wśród nas m.in. młodzi z Ukrainy i chcemy im wyrazić naszą solidarność. Będziemy
też wspólnie modlić się o pokój. Brakuje go przecież nie tylko na Bliskim Wschodzie,
ale i w Europie. Chcemy być solidarni z cierpiącymi i dać im odczuć naszą bliskość”.