2016-07-29 18:53:00

Droga Krzyżowa na krakowskich Błoniach


„Misericordes sicut Pater” – tym hymnem Roku Jubileuszowego wyśpiewanym przez kilkaset tysięcy młodych ludzi zgromadzonych na krakowskich Błoniach powitano tam Papieża Franciszka. Na ogromnym ekranie zebrani mogli obserwować powstające na ich oczach obrazy z piasku związane z Męką Pańską, które dynamicznie, zmieniając się, przechodziły w inne: fantastyczna, acz ulotna sztuka, która trwała tylko przez moment.

Znakiem krzyża Franciszek rozpoczął rozważanie Drogi Krzyżowej. Wielki krzyż Światowych Dni Młodzieży przemierzał ogromny teren Błoni. Niesiony był przez różne grupy, które na co dzień podejmują wielorakie dzieła miłosierdzia: m.in. Stowarzyszenie pomocy ubogim św. Brata Alberta, wspólnotę Arka, Stowarzyszenie Barka, siostry Matki Teresy Kalkuty, czy przedstawicieli hospicjum św. Łazarza. Wraz ze Wspólnotą św. Idziego krzyż nieśli także młodzi ludzie z pogrążonej w wojnie Syrii. Każdej stacji towarzyszyły specjalnie przygotowane inscenizacje teatralne, które nawiązywały do poszczególnych rozważań.

Na końcu tego wyjątkowego nabożeństwa swoje słowo do młodzieży skierował Franciszek. Nawiązał w nim do fragmentu z Ewangelii św. Mateusza o Jezusie, który utożsamia się z głodnym, spragnionym, przybyszem, nagim, chorym, będącym w więzieniu. Mówił, że tekst ten wychodzi naprzeciw pytaniu, które często rozbrzmiewa w naszych umysłach i sercach: „Gdzie jest Bóg?”. Gdzie jest Bóg, jeśli na świecie istnieje zło, jeśli są ludzie głodni, spragnieni, bezdomni, wygnańcy, uchodźcy?

Po nabożeństwie Drogi Krzyżowej Franciszek wrócił do swej krakowskiej rezydencji przy ul. Franciszkańskiej. Wieczorem pojawi się tam w słynnym papieskim oknie.

Z Krakowa ks. Leszek Gęsiak, Radio Watykańskie








All the contents on this site are copyrighted ©.