2017-04-28 15:42:00

W Al-Azhar nie będzie cudów, ważniejsze zbliżenie z prawosławnymi Koptami


Po papieskiej wizycie w Al-Azhar nie należy spodziewać się cudów – uważa abp Michael Fitzgerald. Przyznaje on, że jest to ważny krok na drodze wzajemnego zbliżenia i także sygnał dla muzułmanów na całym świecie. Nie można jednak oczekiwać przełomu – dodaje angielski arcybiskup.

Przez wiele lat był on odpowiedzialny za relacje z islamem w Papieskiej Radzie ds. Dialogu Międzyreligijnego. Potem reprezentował Stolicę Apostolską w Egipcie i Lidze Państw Arabskich. Jego zdaniem do ważniejszego zbliżenia dochodzi natomiast w relacjach z prawosławnym Kościołem koptyjskim. Tym bardziej, że trwają już poważne rozmowy na temat prymatu Biskupa Rzymu – mówi abp Fitzgerald.

„To nie jest pierwsza papieska podróż do Egiptu. W 2000 r. był tam Jan Paweł II i został przyjęty w sposób naprawdę wyjątkowy. Jestem pewny, że również Papież Franciszek zostanie tam przyjęty bardzo dobrze. Bardzo ważna w tej podróży jest relacja między Ojcem Święty a patriarchą Tawadrosem, którego Koptowie również nazywają papieżem. Chciałbym przypomnieć, że pierwszą podróż po wyborze na patriarchę Aleksandrii odbył on właśnie do Rzymu, aby spotkać się z Franciszkiem. Było to udane spotkanie. Jestem pewny, że ta wizyta Papieża u Tawadrosa będzie kolejnym wydarzeniem, które skonsoliduje tę przyjaźń między dwoma papieżami” – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Fitzgerald.

kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.