2014-06-01 16:39:45

Franciszek na Regina Caeli: Jezus jest zawsze u naszego boku, a Jego rany są ceną przebaczenia naszych grzechów


Jezus jest blisko prześladowanych i dyskryminowanych chrześcijan. Jest blisko każdego cierpiącego człowieka. Ojciec Święty mówił o tym w rozważaniu przed modlitwą Regina Caeli. Nawiązując do uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego wskazał, że powrót Jezusa do Ojca nie oznacza tego, że nas opuszcza.

„Jezus jest dalej obecny i działa w wydarzeniach ludzkiej historii poprzez moc i dary Ducha Świętego – mówił Papież. - Znajduje się obok każdego z nas: nawet jeśli nie widzimy Go własnymi oczami, On jest obecny! Towarzyszy nam, prowadzi nas, bierze nas za rękę i podnosi nas, gdy upadamy. Zmartwychwstały Jezus jest blisko chrześcijan prześladowanych i dyskryminowanych. Jest blisko każdego cierpiącego człowieka. Blisko każdego z nas”.

Kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów zebranych na Placu św. Piotra Franciszek spytał, czy naprawdę wierzą w to, że Jezus jest obecny także wśród nich, na tym placu. Zachęcił by razem z nim powtórzyli: „Jezus jest z nami!”. To wyznanie wiary zabrzmiało trzykrotnie.

Ojciec Święty wskazał, że wstępujący do nieba Jezus zanosi swemu Ojcu wyjątkowy dar. Są nim jego rany.

„Kiedy idzie do Ojca mówi Mu: «Popatrz Ojcze, to jest cena przebaczenia, które Ty dajesz». I kiedy Ojciec spogląda na rany Jezusa, zawsze nam przebacza. Nie robi tego, bo jesteśmy dobrzy. Nie! Przebacza, bo Jezus za nas zapłacił! Patrząc na Jego rany Ojciec staje się bardziej miłosierny. Nie bójmy się prosić o przebaczenie. On zawsze wybacza! Nie bójmy się, ponieważ On spogląda na rany Jezusa, patrzy na nasz grzech i go wybacza” – zachęcał Ojciec Święty.

Papież wskazał, że kluczem do zrozumienia dzisiejszej uroczystość jest słowo „wyruszyć”. Swym uczniom Jezus pozostawia bowiem wyraźne polecenie: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”. To nie jest jakaś opcja, to jest nakaz – podkreślił Franciszek.

„Wspólnota chrześcijańska jest wspólnotą «wyruszającą», «wychodzącą». Powiecie mi: a wspólnoty klauzurowe? Tak, one też, bo nieustannie «wychodzą na zewnątrz» swą modlitwą, sercem otwartym na świat, na horyzonty Boga. A ludzi starsi czy chorzy? Oni też, poprzez modlitwę i zjednoczenie z ranami Jezusa – mówił Papież. - Do swoich uczniów, misjonarzy Jezus mówi: «Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata». Na własną rękę, bez Jezusa, nic nie możemy zrobić! W dziele apostolskim nie wystarczą nasze siły, nasze zasoby, nasze struktury, nawet jeśli są one konieczne. Bez obecności Pana i mocy Jego Ducha, nasza praca, nawet dobrze zorganizowana, pozostanie nieskuteczna”.

bz/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.